Mafia ŚM

Niewinni zawsze są pierwszymi ofiarami.. [Zrobił długą przerwę] Zaskakująco jasno płonie.. [Spojrzał gniewnie na Ritę] Rito, czy wiesz, co skrywa się teraz w zamku?

Rito, ale dlaczego z góry zakładasz, że Firenzo MA jakieś informacje do zatajenia? Udowodnij, że jesteś dobrą dziennikarką i obserwuj to, co się wokół Ciebie dzieje, bo mam wrażenie, że zaczynasz pluć jadem.

*Mowa jest srebrem, ale milczenie złotem! - pomyślał*

Kobieto! Nie widzisz ciała tego chłopca? Coś złego czai się w tym miejscu! Gwiazdy nie powiedzą nam, kto to zrobił! Możemy jedynie zgadywać.. Tak Ci trudno domyślić się?! Oczywistym jest, że musiał to być Remus Lupin!

Oj Rito.. Jesteś strasznym stworzeniem! Pierwsza lepsza odpowiedź Cię zadowala jeśli nie jest ona z negatywnym skutkiem dla Ciebie!

Firenzo powoli wysuwa się u mnie na szczyt listy podejrzanych a Lupin powoli spada coraz niżej. Hermiona ulokowała się gdzieś na środku.
Wydaje mi się, że albo Syriusz albo Lupin są w mafii. Na pewno nie obaj, bo taki otwarty sojusz byłby głupotą.

Możesz mnie przeszukać, wlać mi w gardło Veritaserum a dowiesz się, że to nie ja.

i Centaurze, mylisz się, że zadowala mnie każda odpowiedź, która mnie nie oskarża... po prostu zgadzam się z twoją opinią, że musimy teraz każdego obserwować...

Ostatnio edytowany przez Rita Skeeter (2013-07-29 00:14:35)

Czemu jesteś taki podły? Z jakiej racji? Bo nie bardzo rozumiem, Syriuszu... bez powodu takie coś?

Chodzi mi o to, Syriuszu, że ja ci mówię, że mogę głową poręczyć za swoją niewinność, a ty masz mi za złe to, co piszę.... Zrozum, że to moja praca. Ludzie uwielbiają czytać takie rzeczy, a ja muszę coś jeść! Ale może to ty zabiłeś tego biednego dzieciaka... I teraz odgrywasz szopki... Hmm? Mylę się?

Draconie, nie wiedziałem, że znasz się na legilimencji! Może przy okazji nie zauważyłeś, że wyraziłem otwartość na pomoc, co, moim zdaniem, jest równoznaczne z otwartością na wszelkiego typu pytania. Poza tym, moja uwaga o milczeniu była jedynie radą dla naszej prawie etatowej dziennikarki, Rity. Zaskoczyło mnie jednak, że nie obeszło Cię zbyt mocno, tak jak mnie mocno oburzyło, bezpodstawne oskarżenie Twojej matki (a przy okazji i Ciebie) przez Syriusza. Oczekiwałem z Twoich ust jakiejś soczystej riposty.

Wiktorze, wytypowałem Ciebie bo coś mi nie podpasowało w Twojej wypowiedzi... Nie chciałem się o wszystkich wypowiadać w pierwszym poście, co do Syriusza to jest to jeden z większych oszustów, oskarża każdego po kolei, może robi to po to aby oskarżenia nie padły na niego, podaje dość sensowne argumenty, ale czy nie podejrzewa na ślepo?. Nikt z nas nie ma 100% pewności ale moim zdaniem typy Syriusza w postaci Hermiony, mojej matki czy Rity są bezpodstawne...